lupinka: [^lafemmejuriste] a ja nie do końca jestem przekonana do gazpacho, gdyż ja pomidory kocham, ale surowe tylko w kilku postaciach. podkrojony z cebulką, ew. z mozarellą, i zasadniczo tyle. nie cierpię w sałatkach. ani nie daj boh ze śmietaną. |
|
2020/07/06 15:34:30 przez www, 0 ♥, 1 ∅ |
^lafemmejuriste: [^lupinka] U mnie w sałatkach lądują zasadniczo tylko koktajlowe, bo zwykłe z sałatki robią zupę. Pokrojony pomidor z cebulą albo twarogiem to bajka, ale gazpacho - ach! Co mogę powiedzieć. Zaprosić na wyprowadzanie z wątpliwości? :)
2020/07/06 15:37:42
∅
2020/07/06 15:37:42