lafemmejuriste:

[^lavinka] Ale rzucałaś bez żadnego zabezpieczenia, alternatywy, oferty? Bo rozumiem, że to jest clue tej postawy: nie podoba mi się, więc rzucam tę robotę. Kwestie dalszego utrzymania są wtórne. Plus -> [^lafemmejuriste]
2020/11/26 16:11:14 przez www, 0 , 4

^deli: [^lafemmejuriste] W sumie to złożyłam wypowiedzenie w poprzedniej pracy bez potwierdzenia zatrudnienia gdziekolwiek indziej (bo musiałam zmieścić się w maju), ale A, zrobiłam to po 16 latach, B, nadal miałam tłumaczenia.
2020/11/26 16:19:42
^lurkerfromdarkness: [^lafemmejuriste] Nie pamiętam miesiąca, powiedzmy, że to był lipiec. Więc piątego lipca poszedłem do szefa z pytaniem, czy możemy zakończyć mój stosunek pracy za porozumieniem stron z datą 30 czerwca, bo to nie ma sensu, do kurwy nędzy.
2020/11/26 16:45:13
^lavinka: [^lafemmejuriste] Tak. Wyszłam i trzasłam drzwiami. Dokładnie dzień po przelewie za ostatni miesiąc. Tak wylądowałam na freelance zresztą. Tylko przez miesiąc nie miałam zleceń. A potem ruszyła lawina.
2020/11/26 17:09:20
^lavinka: [^lafemmejuriste] Co zresztą nauczyło mnie 1. NIGDY nie brać żadnych kredytów 2. NIGDY nie mieć pustego konta 3. Mało wydawać :)
2020/11/26 17:10:08