 |
olkit:
swoją drogą ludki, które lubicie ostre jedzenie, jak to dla Was działa? Nie czujecie tego bólu czy jest dla Was przyjemny? I czy to lata treningu, czy od zawsze wybieraliście pizzę z jalapeno? #ankieta zawsze mnie to ciekawiło |
|
2021/04/24 09:54:49 przez www, 0 ♥, 14 ∅
|
^
srebrna: [
^olkit] Jest punkt do którego ostre jest ciepłe-mały kop w język-whoa, fajne, a za nim jest "okurwa boli" "oparzenia chemiczne" "weźcie to i idźcie stąd". Np. vindaloo od pobliskiego Hindusa jest za tym punktem :>
2021/04/24 10:04:06
^
merigold: [
^olkit] tak jak ^
srebrna - do pewnego momentu jest smak, intensywność, ciepło w całego człowieka, a potem boli. No więc póki nie boli, póty jest fajnie. Ale też mam już pewną odporność i sriracha jest jeszcze przed granicą.
2021/04/24 10:21:36
^
ochdowuja: [
^olkit] Żaden ból, czasem potok z zatok :D Lubię ostry smak, i lubię ciepełko, którym mnie to napełnia. Kiedyś nie lubiłam, polubiłam dopiero kiedy przeprowadziłam się do IE i zaczęłam częściej jadać dania kuchni indyjskiej.
2021/04/24 10:22:11
^
clea: [
^olkit] Zawsze lubiłam pikantne, do ostrego się przyzwyczaiłam, jalapeno zjem, ale akurat pizzę wolę bez :) Generalnie nie lubię, jak jest tak ostre, że nie czuć żadnego innego smaku. #
ankieta
2021/04/24 10:52:37
^
fel: [
^olkit] zależy: uwielbiam dużo imbiru, chili lub kolorowy pieprz do smaku, nie znoszę samego czarnego pieprzu i cayenne i duzej ilości chrzanu.
2021/04/24 11:04:47
^
robmar: [
^olkit] piecze, ale to nie przeszkadza; na pewno pomaga wiedza, że to niegroźnie piecze; a reakcja organizmu jest raczej przyjemna
2021/04/24 11:26:06
^
robmar: [
^olkit] jeszcze: u mnie w domu jadło się zawsze czosnek całymi ząbkami, jak rzodkiewki ;) sam też zawsze wybierałem ostre; pomaga też wiedza, że to raczej zdrowe
2021/04/24 11:43:33
∅