lafemmejuriste:

Wczoraj, wygoniona przez okoliczności na mrok ziąb zimę, sukinkot, choć mokry, ustaliłam, że wcale nie jest AŻ TAK źle i się przejdę. Sądziłam, że jestem sprytna, miałam narciarskie rękawice, czapkę, kaptur, szalik, dużo warstw, treki i, cóż. Jeansy.
2021/02/08 17:02:12 przez www, 0 , 2

^lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Do 4 km było nieźle, a później jak nie zawiało, jak nie zaciągnęło, tak wracałam przez ostatni kilometr bokiem, a uda mnie do tej pory pieką, jakbym się na słońcu solidnie przypaliła.
2021/02/08 17:03:58
^cloudy: [^lafemmejuriste] JEANSY I TYLE? Osobo!!!
2021/02/08 17:12:04