lafemmejuriste:

[^lafemmejuriste] Do 4 km było nieźle, a później jak nie zawiało, jak nie zaciągnęło, tak wracałam przez ostatni kilometr bokiem, a uda mnie do tej pory pieką, jakbym się na słońcu solidnie przypaliła.
2021/02/08 17:03:58 przez www, 1 , 4

Lubią to: ^daromar,
^daromar: [^lafemmejuriste] to prawie jak morsowanie :)
2021/02/08 17:11:31
^zarzyczka: [^lafemmejuriste] Plus jeden. Dwie pary skarpet, porządne buty, płaszcz puchowy, czapka, kaptur, szal, rękawice. Jeansy i przecież nic pod nie, bo brrr. I spacer. Dopiero było brrr!!
2021/02/08 17:14:34
^sirocco: [^lafemmejuriste] Mtak. Dzisiaj znowu miałam jeansy na nogach, ale pod nimi były grube legginy (tak, mam takie mocno rozciągliwe). I to dawało radę.
2021/02/08 17:34:01
^rmikke: [^lafemmejuriste] Jak nie zaszuści! Jak nie zagwazdra! #skojarzeniaskośne
2021/02/08 18:41:47