kociaciocia:

[^tygryziolek] Na swoją mogę, na kocią trudniej, czasem nie pohamuję łezki
2021/06/16 13:10:05 przez www, 0 , 2

^kerri: [^kociaciocia] a propos kotów, widziałam jak moje dostawały zastrzyki i ani nie mrugnęły. Nie wiem czy koty są mniej wrażliwe, czy wet robi to sprawniej niż personel od ludzi.
2021/06/16 13:12:32
^zuzanka: [^kociaciocia] #mamto, kiedyś przy pobraniu od kota o mało co nie zemdlałam, wet mnie chwytał, bo leciałam. U mnie tylko nieprzyjemnie wspominam kolejne założenie wenflonu.
2021/06/16 13:15:13