 |
foo:
Ja wiem, że skaczę z tematu na temat jak porypana, ale macie ulubione piosenki poezji śpiewanej? U mnie chyba Turnau ogólnie plus Piwnica wybiórczo. |
|
2024/01/03 19:35:34 przez m.blabler, 0 ♥, 13 ∅
|
^
erwen: [
^foo] Mamy, nie słuchamy. Znaczy, bezgranicznie wielbię Piwnicę, z zamierzchłej młodości zostało mi uczucie do SDM, pojedyncze piosenki Turnaua, Kofty czy Okudżawy. Ale nie słucham, nie umiem.
2024/01/03 19:43:19
^
lupinka: [
^foo] Piwnica i twórczość ludzi, którzy się z niej wywodzą. Osiecka, Młynarski. kilka kawałków SDM, ale jako całość dla mnie too much. Okudżawa. Wysocki.
2024/01/03 19:46:45
^
srebrna: [
^foo] Piwnica i jej odnozki (indywidualne to Grechuta, Turnau, Ślazyk), sdm, wgb, cokolwiek z Krainy Lagodnosci, no i Cohen :)
2024/01/03 19:51:09
^
merigold: [
^foo] "Znów wędrujemy" Turnaua. Piwnica to w 99% dla mnie za dużo emocji i za poruszająco, SDM - meh, Stachura w wykonaniu Marka Gałązki bdb ("Z nim będziesz szczęśliwsza" oczywiście). Ale prawie nie słucham, bo patrz pkt. 2.
2024/01/03 20:09:51
^
klara: [
^foo] Oczywiście. Kabaret Starszych Panów (również Przybora i Wasowski osobno), Nohavica. I Zuzanna z nowego pokolenia
2024/01/03 20:19:06
∅