dees: ja to mam, prawda? |
|
Pobierz obrazek (50.4kiB) |
|
2024/01/10 08:00:05 przez www, 8 ♥, 7 ∅ |
^robmar: [^dees] a to nie każdy? (dobra, już wiem, że nie, tylko dorastałem wśród męskich informatyków ;) )
2024/01/10 12:34:31
2024/01/10 12:34:31
^kerri: [^dees] ja też. Tzn. rozumiem, że są triggery takie więcej ogólne, jak wojna, zabójstwo, nagła śmierć osoby z rodziny etc., ale np. skąd mogę wiedzieć, że dyskusję o ciążach i poronieniach czyta osoba z traumą na tym tle
2024/01/10 13:02:38
2024/01/10 13:02:38
^kouma: [^dees] Inna sprawa, że zastanawia mnie to, kiedy ludzie stali się pistoletami, że sporo ma trigger i od razu strzela zamiast sygnalizować, że np. nie chce o tym rozmawiać, czy temat mu nie leży.
2024/01/10 14:04:24
2024/01/10 14:04:24
^kasicak: [^dees] na blabie czasem dyskusja dryfuje i odrywa się od pierwotnego kontekstu, którym jest czyjś osobisty problem, ileś było sytuacji z cyklu "ale ja nie do ciebie, tylko ogólnie w związku z problemem X".
2024/01/10 17:31:53
2024/01/10 17:31:53
^nenufarzyca: [^dees] A to nie tak, że każdy ma tak chociaż czasami? W sensie mi się wydaje, że miewam i tonięcie w emocjach i oderwanie. Bone sumie skoro patrzę z boku...
2024/01/10 18:16:48
∅
2024/01/10 18:16:48