robmar:

[^rmikke] ja mam dobre doświadczenia z postawieniem silnego wentylatora (nie gorącego, zwykłego) i skierowaniem na wyłączony(!) zmoczony lapek czy fon na dobę, czy coś koło
2024/01/12 17:18:59 przez www, 1 , 3

Lubią to: ^lupinka,
^rmikke: [^robmar] W sumie, telefon topiony w Pilicy tak wysuszyłem i służył mi jeszcze długo, aż zgubiłem...
2024/01/12 17:41:02
^janekr: [^robmar] Pewnie jak bym to zrobił z utopionym czytnikiem e-buków może by działał. A ja zamiast go utworzyć i zostawić w spokoju jeszcze go włączyłem.
2024/01/12 18:42:08
^kociaciocia: [^robmar] Potwierdzam, u mnie też pomogło
2024/01/12 18:43:27