siwa:

Tutaj też Wam pokażę co znalazłam w szufladzie matki. W sumie to jest uzasadnienie mojego stanu uzębienia (cukier i wyr.czek. zostały) i poszlaki na mój wegetarianizm (mięso też zostało)

Pobierz obrazek (5209.4kiB)
2024/04/13 22:26:23 przez www, 11 , 3

Lubią to: ^kulkacurly, ^kouma, ^phishy, ^lafemmejuriste, ^erwen, ^aniaklara, ^tygryziolek, ^shigella, ^steev, ^dees, ^soupe,
^erwen: [^siwa] O rety, do muzeum!
2024/04/13 22:27:29
^siwa: [^siwa] Trocghę głębiej była pożyczka BGK na dom na Żoli (10000 złotych) i rachunki z budowy domu z 1934... Oraz jakbyście byli ciekawi ile kosztowały zakupy koloniarne (7 zł), a ile służąca (25) to już wiem i powiem
2024/04/13 22:28:10
^shigella: [^siwa] aż dziwne, że nie handlowała wymiennie, moi rodzice oddawali kartki na papierosy i alko za cukier i coś jeszcze
2024/04/14 09:12:10