boni01:

[^boni01] na zadupiach Beskidów musiał być genialnym mechanikiem i złotą rączką, bo inaczej wóz nigdzie by nie dojechał. IIRC plan wykonano 100%, snob X. obraził się na hrabiego D. do samego końca >
2024/08/16 10:10:20 przez www, 2 , 3

Lubią to: ^shigella, ^gammon82,
^boni01: [^boni01] tzn. do 1939, hrabia D. powołany jako oficer WP skończył w Katyniu. A wujka-dziadka F. "szofera" znałem i pamiętam, i jego cudeńka ślusarskie i kowalskie, bawił się w to na emeryturze.
2024/08/16 10:13:51
^boni01: [^boni01] IIRC szło pół na pół, o samochód hrabiego D. który raczej stał, niż jeździł, ale też o sprzęt polowy/dworski, np. młockarnie, lokomobile, itp. lokalni "kowale" niezbyt sobie radzili.
2024/08/16 10:17:36
^janekr: [^boni01] Fascynujące. A hrabia D. miał samochód czy dopiero kupił? Jaki i za ile?
2024/08/16 10:48:10