boni01: [^janekr] Nie, wali się jak sprytna małpa naczelna, faktycznie, jakiś solidny podnóżek czy drabinka może się przydać, przy wysokich słupkach. Ważniejsze, żeby kamulec, cegła nie były z gatunku rozpadających się przy uderzeniu. |
|
2024/08/26 13:04:33 przez www, 0 ♥, 3 ∅ |
^rmikke: [^boni01] [^rmikke] Natomiast mój dziadek opisywał użycie baby bez kafara, ciężar był przymocowany do trzech trzonków i trzech chłopa go podnosiło i spuszczało.
2024/08/26 13:17:14
2024/08/26 13:17:14
^janekr: [^boni01] Nie mam takich ciężkich kamieni, którymi wygodnie byłoby operować jedną ręką. A druga trzyma kawałek deski, żeby nie zdeformować górnej krawędzi ceownika.
2024/08/26 13:24:35
∅
2024/08/26 13:24:35