foo: Pamiętacie pierwszą książkę wypożyczoną ze szkolnej biblioteki? Ja z jakiegoś powodu tak - Jak Wojtek został strażakiem. |
|
2024/06/15 11:42:26 przez www, 3 ♥, 8 ∅ |
^klara: [^foo] Ja pamiętam, bo było to fatalnie zorganizowane. Było pasowanie na czytelnika i każdy dostawał z przydziału książeczkę, a nie z wyboru. Ja dostałam Smerfy, meh.
2024/06/15 12:03:10
2024/06/15 12:03:10
^gosiek: [^foo] ze szkolnej? to tylko lektury. :) ale zabij mnie, nie pamiętam, jaka była pierwsza. :)
2024/06/15 12:04:26
2024/06/15 12:04:26
^erwen: [^foo] Nie, ale ja niespecjalnie korzystałam z bibliotek, bo miałam stosy własnych książek i dostawałam wszystkie, które chciałam i których potrzebowałam.
2024/06/15 12:11:07
2024/06/15 12:11:07
^ister: [^foo] hehehe, tyle czytałam w podstawówce, że jako jedyna uczennica nie będąca pomocą w bibliotece miałam prawo wchodzić sobie między półki i szukać, czego chcę.
2024/06/15 12:13:44
2024/06/15 12:13:44
^kerri: [^foo] Nie pamiętam pierwszej, ale pamiętam, jak w 1. czy 2. klasie chciałam wypożyczać grube książki (czytałam wtedy samodzielnie rzeczy typu "W pustyni i w puszczy"), a bibliotekarka szkolna
2024/06/15 12:36:56
∅
2024/06/15 12:36:56