janekr:

[^gammon82] Oczywiście Robert Ludlum, którego większość tytułów zawiera jakieś nazwisko ("Strategia Bancrofta", "Dyrektywa Jansona", "Dokument Matlocka")
2025/03/27 10:16:38 przez www, 3 , 5

Lubią to: ^gammon82, ^dzierzba, ^boni01,
^gammon82: [^janekr] uczyniłem kiedyś reklamę fikcyjnej powieści tegoż: "Rolki Koenigswalda", ze srajtaśmą na okładce
2025/03/27 10:42:43
^dzierzba: [^janekr] pamiętam jak mój stary kupował te Ludlumy jk podupcony …
2025/03/27 11:19:24
^boni01: [^janekr] BTW mnie uderzało, że w innych językach niż ang. nie brzmi tak fajnie. Nawet bez schylania się po nazwiskizm "Ultimatum Granca" czy "Strategia Fasolnego" są meh, o "Tożsamość Poruchaja" czy "Dokument Szpary" nie mówiąc.
2025/03/27 11:22:17
^westie: [^janekr] "Tytuł Ludluma" #mspanc
2025/03/27 12:31:18
^janekr: [^janekr] Czytałem 4 części cyklu "Bourne i coś tam", a teraz widzę, że jest ich 14. Ale już od 4. części jest współautor.
2025/03/27 14:02:11