kerri:

[^kerri] Nigdy nie bylam na rozprawie sadowej, ale widze to tak, jakbym byla wezwana jako oskarzona z opcja jakiegos paskudnego wyroku. I tak, probuje sie z tymi uczuciami uporac od lat. Bez skutku.
2025/10/22 13:55:07 przez www, 0 , 2

^antek: [^kerri] głask
2025/10/22 14:02:49
^lafemmejuriste: [^kerri] Perspektywy bycia ocenianym chyba nikt nie lubi. Rozmowa roczna ma przy tym dwie zalety: można również ocenić przełożonych i poprosić o podwyżkę ;)
2025/10/22 14:08:11