deli:

[^deli] Istnieje minimalna szansa, że zostały w szkole i ktoś znalazł, ale jeśli tak, to nie zaniósł do sekretariatu, bo dzwoniłam. Ale najpewniej wypadł z nerki, kiedy wyjmowałam telefon w ulewie.
2025/10/30 16:20:20 przez www, 0 , 2

^deli: [^deli] Poszłam na miejsce po godzinie, oczywiście niczego nie znalazłam. I wiem, obiektywnie zgubienie kluczy do mieszania albo pracy byłoby znacznie większym problemem, ale i tak czuję się koszmarnie.
2025/10/30 16:20:59
^soupe: [^deli] och, współczuję… może jednak w szkole?
2025/10/30 17:10:44