lafemmejuriste:

[^kociokwik] Ale obrażenie głowy państwa to coś innego, niż obrażenie Stasia Kowalskiego. Taka jest istota tego przepisu, założenie, że obrażając głowę państwa (jako głowę państwa) obrażasz samo państwo.
2015/01/23 15:16:20 przez www, 1 , 3

Lubią to: ^erwen,
^kociokwik: [^lafemmejuriste] nic nie poradzę, że uważam założenie za durne. Uważam panów Franco, Pol Pota, Castro, Pinocheta i Mao (i innych) za zbrodniarzy i chętnie bym im ubliżyła, nie mając nic do ich krajów i obywateli.
2015/01/23 15:19:11
^dzierzba: [^lafemmejuriste] a co jest państwo ? :> i czym się różni obrazone od nieobrażonego ?
2015/01/23 15:21:05
^boni01: [^lafemmejuriste] Mhm, ale problem nie jest w tym, że ludzie się obrażają na wszystko i zawsze, ale w tym, że zmusza się prawo i sądy do zajmowania stanowiska w tej sprawie. >
2015/01/23 17:25:51