 |
yurek55:
#takasytuacja Przypiąłem #rower przed sklepem i poszedłem zrobić szybkie zakupy. Gdy wyszedłem, już nie mogłem go odpiąć, bo zgubiłem kluczyk. |
|
2015/03/23 22:21:38 przez www, 0 ♥, 5 ∅
|
^
lavinka: [
^yurek55] Ja kiedyś radośnie pojechałam do sklepu bez klucza i zapięłam bez sprawdzania(od tej pory staram się brać zapinkę zapiętą). Na szczęście sklep blisko, wróciłam do domu po klucz piechotą. Tyle kalorii spalonych gratis! ;)
2015/03/23 22:46:26
^
yurek55: [
^yurek55] [
^rmikke] Rower nadal stał przypięty. Uwalniałem go przy pomocy cienkiego brzeszczotu, który szybko połamał się na 4 kawałki. Pod koniec piłowałem ułomkiem długości paczki papierosów.
2015/03/23 22:50:19
∅