yurek55:

[^yurek55] [^rmikke] Rower nadal stał przypięty. Uwalniałem go przy pomocy cienkiego brzeszczotu, który szybko połamał się na 4 kawałki. Pod koniec piłowałem ułomkiem długości paczki papierosów.
2015/03/23 22:50:19 przez www, 0 , 1

^meteor2017: [^yurek55] [^lavinka] moja koleżanka kradła swój własny rower pod jakimś urzędem... bo zgubiła kluczyk. Wróciła z narzędziami i przez dłuższy czas przepiłowywała zapięcie. Trochę to trwało, nikt się nie zainteresował.
2015/03/23 23:17:28