pagan:

Była taka książka Pierre'a Bayarda pt. "Jak rozmawiać o książkach, których się nie czytało?", a ja właśnie podnoszę tę sztukę poziom wyżej i piszę recenzję książki, z której 338 stron przeczytałem 48.;>
2015/02/25 23:26:11 przez www, 4 , 3

Lubią to: ^lafemmejuriste, ^aniaklara, ^cloudy, ^raita,
^sithian: [^pagan] E, to jest najwyżej poziom równoległy. Co prawda piszesz recenzję, ale jednak przeczytałeś ponad 10% treści ;)
2015/02/25 23:28:24
^pagan: [^pagan] Za to dziekan dał mi warunki brzegowe, że recenzja ma mieć 10 stron i być pozytywna.
2015/02/25 23:28:52
^vauban: [^pagan] niejaki Zybertowicz niechcący nauczył mnie, jak zrecenzować wiarygodnie nieprzeczytaną książkę. Wyszukujesz cudze recenzje i robisz kompilację ;)
2015/02/25 23:42:56