srebrna:

[^srebrna] Im więcej godnych zaufania danych mamy w ręce, tym większa szansa na sprawne ogłuszenie ofiar i odciągnięcie ich poza zasięg łkania i uczuciowych wzlotów antywacków.
2015/03/02 11:05:51 przez www, 0 , 2

^sithian: [^srebrna] Wiesz, ale to trzeba chcieć być odciągniętym. Jak pisze [^lafemmejuriste] - dla prawdopośrodkowca nie ma znaczenia, że ciężkie powikłania to 1 przypadek na 100k. Dla niego to 1:1, powikłanie vs brak powikłań.
2015/03/02 11:33:33
^deli: [^srebrna] A ja sądzę, że oprócz danych powinniśmy mieć swoje anecdata. Artykuł z Daily Mail o ofiarach odry, świnki i różyczki, który linkowała ^shigella, ten tekst Oli Janusz: [notkostrony.blogspot.com]
2015/03/02 13:56:35