boni01:

[^srebrna] Moja cięta riposta wujka Wally'ego to przeważnie "ty się lepiej módl żebym ja jednak nie wychodził z mojej comfort zone, bo się wtedy mogę z buciorami wpierdolić w twoją i będzie ciemność, płacz i zgrzytanie zębów"
2015/05/24 19:20:20 przez www, 0 , 3

^srebrna: [^boni01] No ja nie umiem innym wejść w ich comfort zone świadomie (mogę nieświadomie, bo nie zawsze czytam body language i inne sygnały, z góry przepraszam).
2015/05/24 19:21:32
^srebrna: [^boni01] [^srebrna] Ale mam w zapasie przygotowaną odpowiedź, że jak się mnie będzie wyciagało z comfort zone, to ja mogę uznać, że poza firmą w sumie nie może być znacznie gorzej... :>
2015/05/24 19:22:11
^boni01: [^srebrna] [^boni01] A na przesuwanie boundariesów w stylu, że jak se zechcę przesuwać jakieś, to se założę firmę "Pusher-Bound Inc" a nie - robił na etacie.
2015/05/24 19:22:46