lafemmejuriste: Jest coś takiego w tekście Kubryńskiej o matkach, co budzi moje głębokie obrzydzenie. Jak ustalę, co to jest, to pewnie mi już przejdzie. |
|
2015/05/26 21:41:22 przez www, 0 ♥, 5 ∅ |
^lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Nie wiem, co mi się stało, ale czuję się dzisiaj, jak to #balighsays, flejmogenna jak stacja benzynowa z nieszczelną instalacją i kącikiem zabaw zapałkami.
2015/05/26 21:45:34
2015/05/26 21:45:34
^boni01: [^lafemmejuriste] Bo ustawia się wypowiedziami dosko symetrycznie do gówna patriarchalno-maczystowskiego o matkach, i na równie słabych i ideologicznych przesłankach? Nie wiem, tak se gdybam.
2015/05/26 21:55:48
∅
2015/05/26 21:55:48