kerri: [^lafemmejuriste] cóż, kiedy mnie namawiano na Zazie, jakoś zapomniano wspomnieć o rezerwacji. Zresztą wolę spontanicznie. |
|
2015/04/22 14:02:01 przez m.blabler, 1 ♥, 2 ∅ |
Lubią to: ^awne, ♥
^lafemmejuriste: [^kerri] Ja też wolę spontanicznie, ale dla tego lokalu warto się przełamać, tym bardziej, że często wystarczy telefon koło południa, że się wpadnie na 18 czy 19. Grunt, żeby w sobotę o 20 nie spodziewać się tam luzów ;)
2015/04/22 14:03:36
2015/04/22 14:03:36
^froufrou: [^kerri] nienawidzę miejsc obleganych. nienawidzę rezerwacji. nienawidzę nie móc spełnić zachcianki kulinarnej z marszu:)
2015/04/22 14:05:42
∅
2015/04/22 14:05:42