deli:

To jest bardzo śmieszne, tyle że nie, #wyraz. Czyli jak przetłumaczyć "curfew" wprowadzone na ulicach podziemnego miasta trolli, w świecie fantasy (realia +/- nasz XVIII w.) Roboczo mam "ciszę nocną", ale to też nie to.
2015/05/06 16:16:24 przez www, 0 , 4

^dzierzba: [^deli] godzina trollicyjna ;P
2015/05/06 16:17:02
^erwen: [^deli] Opisowo, zakaz wychodzenia na ulice? Przeciez nie godzina policyjna.
2015/05/06 16:19:20
^boni01: [^deli] To chyba jeszcze zależy, czy idzie o nowocześniejsze rozumienie curfew, czy jakieś dawne, te z nawoływaniem czy dzwonieniem, dla gaszeniem ognia i światła na noc, itp.?
2015/05/06 16:22:31
^robmar: [^deli] trochę obok, ale może jednak „szlaban”? przynajmniej zrozumiałe ;)
2015/05/06 16:33:07