boni01: [^lafemmejuriste] Zalecam wzmocnić asertywność, zwiększyć samoocenę, obniżyć posłuch autorytetom i ogólnie nie przejmować się. Od razu wszelka władza, a szczególniej urzędnicza, robi się jakaś taka mmniejsza i przyjaźniejsza. |
|
2015/10/20 16:14:14 przez www, 1 ♥, 4 ∅ |
Lubią to: ^rmikke, ♥
^lafemmejuriste: [^boni01] Wiesz, ja zawodowo ani prywatnie nie mam najmniejszych problemów z urzędami. W zasadzie z nikim, kto operuje na przepisach i procedurach. W najgorszym wypadku idę porozmawiać z kierownikiem.
2015/10/20 16:15:49
2015/10/20 16:15:49
^boni01: [^boni01] Tylko nie przegianamy! Bo po likwidacji kolegiów ds. wykroczeń prawdziwe spory z urzędnikiem czasem kończą się kiepsko, np. w sądzie karnym, a nie śmieszną rozprawą i minigrzywną, jak w Dawnych Czasach.
2015/10/20 16:16:34
∅
2015/10/20 16:16:34