boni01:

[^janekr] AFAIK nawychmiast wypłynie zagadnienie, skąd ci się w ręku wzięła gazrurka i czy nosiłeś ją w dyskutowanym zamiarze czy,, ot, jako wannabe polisz hydraulik.
2015/10/27 11:05:42 przez www, 0 , 3

^rmikke: [^boni01] Leżała obok i sama jakoś...
2015/10/27 11:06:29
^boni01: [^boni01] "nawychmiast"? A cóż to za porąbane gazrurką słownictwo; obudzić się.
2015/10/27 11:17:11
^janekr: [^boni01] Może lepiej mosiężny posążek Buddy, który niosłem do warsztatu w celu wypolerowania?
2015/10/27 11:42:54