lafemmejuriste:

[^kerri] Myślę, że gdybym codziennie rano dostawała nieposłodzoną kawę do łóżka (w sensie: kawa byłaby gotowa, jak wstaję), to już bym sobie po ten cukier nawet sama wstała ;)
2015/10/12 20:14:13 przez m.blabler, 2 , 3

Lubią to: ^kerri, ^sithian,
^lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] (no, w tygodniu, w weekend prosiłabym o cukier, albo postawiła cukiernicę w sypialni ;))
2015/10/12 20:15:24
^gajowymarucha: [^lafemmejuriste] dobrze mówi, dać jej kawy. ;)
2015/10/12 20:15:46
^kerri: [^lafemmejuriste] ale wydaje mi się, że clou podawania kawy do łóżka polega na tym, żeby nie trzeba było wstawać... mam wizję osoby, która przynosi puszkę z kawą i czajnik z wodą, przecież to to samo ;)
2015/10/12 20:16:22