evilconcarne: Chciałabym pulsometr, bez zegarka, kumający się z endo. Internet proponuje mi jakieś za 40-50 zł, którym nie ufam, bo takie tanie (może niesłusznie), potem cenowa dziura, a potem od 300zł wzwyż (za dużo). Ktoś coś poleci, ale bez milionów monet? |
|
2015/11/30 23:14:30 przez www, 0 ♥, 3 ∅ |
∅