 |
perdo: [^perdo] nie biorę go na kolana bo nie lubi. No kurde, ale mogłam być bardziej uważna |
| 2016/02/21 10:22:47 przez m.blabler, 0 ♥, 8 ∅ |
^kashmir86: [^perdo] Nie obwiniaj się.Pamiętasz jak mi mówiłaś odnośnie Kazika? Też w 5 sekund nie zauważyłam,że coś jest nie tak po kastracji i się wykrwawia.Wiem,że skala problemu mniejsza,ale ciężko nad wszystkim zapanować. Całuję :*2016/02/21 10:27:21
^shenn: [^perdo] nie obwiniaj się, przecież wiesz, że koty potrafią idealnie ukrywać złe samopoczucie...2016/02/21 10:29:16
^
^
^deli: [^perdo] Kiedy w końcu zauważyliśmy, że z Szarką coś się dzieje, miała kreatyninę 12. Pani doktor spytała z niedowierzaniem "I ona naprawdę w takim stanie jadła?" Ano jadła. Bawiła się trochę mniej, ale kładliśmy to na karb wieku.2016/02/21 10:40:03
^
^kociaciocia: [^perdo] Zwierzęta bardzo dobrze ukrywają swoje dolegliwości. Zostało im z czasów dzikości, gdzie słaby i chory jest w pierwszej linii do pożarcia. Głaski dla chorego i dla Ciebie.2016/02/21 10:52:08
^robmar: [^perdo] tego się człowiek z czasem trochę uczy, wyłapywać zmiany; ale u w miarę nowego kota to nijak nie wyłapiesz, że coś się sypie, imho bez szans; u Czarusi, którą świetnie znamy zauważyliśmy dopiero po utracie 10% masy ciała2016/02/21 11:22:54