awne: [^altair4] na Litwie sobie radziłam po rosyjsku (jak już Litwini przestali udawać, że nie znają języka ;) na Ukrainie pewnie po rosyjsku też dałoby radę. |
|
2016/04/05 20:40:43 przez m.blabler, 0 ♥, 3 ∅ |
^kerri: [^awne] no, ale to trzeba znać rosyjski, hyhy ;] na Litwie to po polsku się dawało. Na Ukrainie we Lwowie też, ale już na Krymie nie.
2016/04/05 20:42:49
2016/04/05 20:42:49
^altair4: [^awne] Ja niestety rosyjskiego niet, a cyrylicę zacząłem poznawać dopiero na tym wyjeździe :)
2016/04/05 20:43:27
2016/04/05 20:43:27
^clea: [^altair4] [^awne] Nie znając kompletnie rosyjskiego (nie licząc paru pijackich piosenek i odrobiny alfabetu z scsu na studiach) dałam radę i na Litwie, i na Ukrainie.
2016/04/05 21:02:49
∅
2016/04/05 21:02:49