asija:

Jeśli na Blabie określenia takie jak "chuda zdzira" jest traktowane "normalnie", to nie wiem, po co nam te wszystkie wczorajsze piękne słowa o akceptacji, serio.
2016/03/09 19:57:38 przez www, 0 , 9

^kocimokiem: [^asija] kiedyś uznawałam, że normalne. teraz już nie. blab nauczył.
2016/03/09 19:59:46
^ochdowuja: [^asija] i oczywiście nie załapałaś, że to żartobliwe określenie?
2016/03/09 20:00:42
^ochdowuja: [^asija] [^ochdowuja] tzn. w kontekście blabowym
2016/03/09 20:01:29
^merigold: [^asija] nigdy w życiu nie usłyszałam tego słowa powiedzianego w negatywnym kontekście, zawsze pieszczotliwie i/lub z podziwem, ale też wyłącznie w towarzystwie sapkowym i blabowym.
2016/03/09 20:07:12
^merigold: [^asija] [^merigold] co nie oznacza, że ono nie ma negatywnego kontekstu, oczywiście że ma, po prostu w moim świecie się go w ogóle nie używa, ale też w moim świecie kobiet się nie potępia za aktywność seksualną.
2016/03/09 20:09:08
^arturcz: [^asija] Jest coś takiego, jak kod kulturowy, definiowany przez szerszy kontekst (pewnie ^deli mogłaby coś więcej na ten temat powiedzieć). Czasem ten kod jest niezrozumiany lub mylnie rozumiany przez innych. Dlatego, owszem, ...
2016/03/09 20:13:16
^lavinka: [^asija] Oj tam od razu zdzira. Trzeba pisać "jesteś jak lavinka" i wszystko pasuje. I chude i wredne :)
2016/03/09 20:39:37
^boni01: [^asija] A tam serio. Jakby było serio, a nie malownicza poza "triggered" to byś nie napisała "normalnie" w cudysłowiu (podświadomość spłatała figielek?).
2016/03/09 20:43:27
^robmar: [^asija] (ja wiem, flejm, spóźniłem się trochę); w każdym razie chudązdzirę widziałem tylko w kontekście przyjaznego wypominania lubianym znajomym, że niepotrzebnie mówią o sobie, że są grubi
2016/03/09 23:02:15