deli: Szarka nadal kiepsko, w tej chwili leży zwinięta w kłębek w kącie obok rur kaloryferów, do kuchni (i misek) nawet nie zagląda. Czyli dziś kolejna wizyta u pani doktor. Boję się. |
|
2016/04/30 10:08:57 przez www, 0 ♥, 6 ∅ |
^robmar: [^deli] trzymam kciuki; dopytaj o coś na apetyt albo wręcz też ten Mirtagen (albo oba, żebyś miała opcję zmiany przez święta), żeby rozkręcić kota, jeśli nadal nic nie wyjdzie
2016/04/30 11:43:33
∅
2016/04/30 11:43:33