boni01:

[^janekr] Pierwszy kalkulator jaki miałem, był na jarzeniówce... żarł baterie (3xAA) szybciej niż małpa kit.
2016/11/17 15:34:35 przez www, 0 , 3

^gammon82: [^boni01] dynamko od roweru trzeba było podpiąć i prostownik selenowy
2016/11/17 15:36:44
^boni01: [^boni01] Chyba ten, 1976, wysoki model Commodore. Miałem go w latach '80 rzecz jasna, jako używkę prawie nówkę, ładnie świeci, mały przebieg, liczona tylko taca w kościółku.
2016/11/17 15:43:54
^janekr: [^boni01] Sir Clive był wielkim zwolennikiem LEDów (versus LCD), i twierdził, że jak się wyłącza po użyciu, bateria starcza na długo. Ten konkretny model potrafił eksplodować, jeśli się go faktycznie nie wyłączyło.
2016/11/17 18:50:21