boni01:

[^vauban] Z łosiami miałem dwa "bliskie" spotkania, jedno w dzień - przeleciałem 80km/h między łanią a młodym (przebiegały, mały się potknął, a łania zaczęła po niego zawracać); no i jak bydlak przechodził, widziałem go >
2016/10/12 23:44:25 przez www, 0 , 3

^boni01: [^boni01] nocą we wzmocnionych długich z jakichś 200m, więc luzik, tylko, że ten maczo-bydlak nagle stwierdził, że pierdoli to, nie będzie jakiemuś fordowi z drogi schodził, i nastawił mi łopaty; przyszło serio wykonać test łosia.
2016/10/12 23:46:13
^vauban: [^boni01] no, myśmy przelecieli 110 km/h o jakieś 40 cm od OGROMNEGO łosia pasącego się na samym skraju asfaltu. Po zmierzchu, ale na krótkich. Wolę nie myśleć o tym, co by było gdyby wystawił jedną nóżkę bardziej.
2016/10/12 23:47:25
^boni01: [^boni01] [^boni01] Nie życzę sobie ani nikomu spotkania z tymi kafarami; temu bydlakowi co łopaty nastawiał spoko bym wleciał niemałym przecież fordem scorpio pod brzuch a nie w bok.
2016/10/12 23:48:08