vauban:

[^sithian] Nie żałuję ani kropli, ani chwili, a pretensje były wydumane. Od zawsze teściowie uważali, że nie pracuję na serio, jeśli mogę powiedzmy we wtorek zrobić zakupy i im przynieść, bo do pracy idę na 15 - 20.
2016/12/23 02:14:48 przez www, 0 , 3

^sithian: [^vauban] No cóż, to jest powtarzający się motyw u całej masy ludzi, na przykład pracujących w domu. Albowiem praca w domu to nie jest prawdziwa praca.
2016/12/23 02:18:57
^vauban: [^vauban] i, niestety, o ile teść już to by pojął, bo sam doświadczył, to teściowa nie przyjmie dziś argumentu że nie chcemy nigdzie jechać bo ledwo się ze zmęczenia czołgamy na brzuchach.
2016/12/23 02:20:00
^boni01: [^vauban] "Czy panowie muszą tak napierdalać, od bladego świtu?! Że nie podbijam karty na zakładzie o siódmej rano, to już w waszym robolskim mniemaniu muszę być nierobem?! Już możecie inteligentowi jebać po uszach od brzasku!" ;)
2016/12/23 02:20:13