 |
kasicak:
[^srebrna] Miałam zawsze wrażenie, że coś jest fundamentalnie nie tak z nauczycielami muzyki, plastyki i wuefu w podstawówkach. Ciekawa jestem, czy nadal tak jest. |
|
2017/03/02 12:59:52 przez www, 0 ♥, 6 ∅
|
^
srebrna: [
^kasicak] Muzyk w pierwszej szkole debil, muzyczka w drugiej nawiedzona ale pozytywnie. Plastyczki obie bdb. WFiści bardzo w kratkę :/ W drugiej podstawówce doskonały, nauczył mnie przewrotów w tył nawet.
2017/03/02 13:36:37
^
czekoladek: [
^kasicak] a u mnie na wsi się trafili bardzo dobrzy, z wszystkich trzech przedmiotów. Pewnie dlatego przeżyłam nawiedzonych wuefistów ze średniej szkoły (małżeństwo lekkoatletów, którzy zdołali mnie zniechęcić do biegania)
2017/03/02 14:20:10
^
kerri: [
^kasicak] u mnie na prowincji to byli często ludzie z łapanki - nauczyciele innych przedmiotów, którzy wzięli [albo im wepchnięto] jeden z tych trzech dodatkowo. Najgorzej wypadał wf.
2017/03/02 15:52:17
∅