kociaciocia:

Jak następnym razem strzeli mi gópi pomysł naostrzenia noża, to mogłabym najpierw sprawdzić, czy mam w domu plastry. Opatrunek z taśmy klejącej i kawałka chusteczki przypomniał mi takiego kogoś z tv, co robił coś z niczego
2017/05/08 17:59:53 przez www, 1 , 6

Lubią to: ^robmar,
^cloudy: [^kociaciocia] Adama Słodowego;)
2017/05/08 18:01:12
^robmar: [^kociaciocia] auć
2017/05/08 18:02:27
^aniaklara: [^kociaciocia] z drugiej strony, jak mi tata kiedyś naostrzył noże, ucięłam sobie czubek kciuka z kawałkiem paznokcia; bolało jak nie wiem, mnóstwo krwi, wizyta na ostrym dyżurze, fachowe pytanie: coś przyszywamy? i zastrzyk przeciwtężcowy
2017/05/08 18:05:35
^rmikke: [^kociaciocia] Całkiem dobry opatrunek. Ręczniki papierowe, względnie taśma toaletowa, też są niezłe. A i krew chłoną lepiej od byle plasterka.
2017/05/08 18:09:25
^rmikke: [^kociaciocia] [^kasicak] O właśnie, jeszcze podpaska jest dobra.
2017/05/08 18:19:38
^janekr: [^kociaciocia] McGyver?
2017/05/08 18:47:50