shenn: Doszłysmy do tego, że wzorem ojca za bardzo skupiam się na szukaniu najlepszego rozwiązania zamiast ufać intuicji. Co prawda nie jest to tak chorobliwe jak u niego, ale wzór jest wyraźny. I do tego, że notorycznie trudne rzeczy (nie tylko decyzje |
|
2017/06/07 19:42:48 przez m.blabler, 0 ♥, 2 ∅ |
^shenn: [^shenn] ale i zrobienie czegoś np magisterka) odkładam na później. I poźniej. I później. Bo są trudne. To, dlaczego tak jest, byc może wyjdzie nam na kolejnych spotkaniach. A co z tym zrobić to jeszcze później. Ale zarzuciła taką
2017/06/07 19:43:07
∅
2017/06/07 19:43:07