shenn:

[^shenn] ale i zrobienie czegoś np magisterka) odkładam na później. I poźniej. I później. Bo są trudne. To, dlaczego tak jest, byc może wyjdzie nam na kolejnych spotkaniach. A co z tym zrobić to jeszcze później. Ale zarzuciła taką
2017/06/07 19:43:07 przez m.blabler, 0 , 1

^shenn: [^shenn] myślą na koniec, że może dogadanie się i uratowanie tego małżeństwa jest właśnie taką trudną sprawą od której chcę uciec. Poprzez rozwód. Przywołała w ten sposób moje myśli. I zostawiła mnie z tym...
2017/06/07 19:43:21