kociaciocia:

[^robmar] Kiedyś chodził ze mną po Bieszczadach Arab. Gotował ryż, do tego mieszał konserwy i zielska przeróżne z łąk, z czego pamiętam miętę. Nazywał to "risz po arabsku" i było całkiem jadalne.
2017/06/09 12:18:09 przez www, 2 , 1

Lubią to: ^shenn, ^robmar,
^robmar: [^kociaciocia] mnie znajomy nauczył ryżu z migdałami, pomidorami i cebula: obrane migdały i rodzynki smażymy w maśle, wodę gotujemy z pokrajaną cebulą i pomidorami (w ćwiartki), gotujemy w niej ryż, gdy gotowy dodajemy usmażone dodatki
2017/06/09 12:32:50