foo: [^erwen] Ale ja Ci nie każę truć dziecka. Mówisz, że do tej pory wywalałaś na balkon z papierosami. Można wywalać z efajkiem, mniej śmierdzi sąsiadom. Ban to sprawa indywidualna każdego domostwa. |
|
2017/07/28 18:12:35 przez m.blabler, 0 ♥, 1 ∅ |
^erwen: [^foo] Chodzi raczej o to, że dopiero mnie tknęło, ile z tego nalatuje z powrotem do domu. (Speaking of, ktoś z sąsiadów właśnie wychylił się na dymka przez okno - nie na balkonie, z drugiej strony.) I że nie chcę już.
2017/07/28 18:15:32
∅
2017/07/28 18:15:32