lafemmejuriste:

[<usunięty>] Powiem: HYM. Pewnie się dowiem, że jestem tendencyjna lub się nie znam, ale to nie jest tak, że biedni niepalący tyrają, a ich kosztem palacze sobie na fajeczkę permanentnie wychodzą.
2017/11/01 22:39:41 przez m.blabler, 0 , 2

^lupinka: [^lafemmejuriste] no nie, ale ja nie mam tylu przerw w pracy, co moi koledzy, wychodzący raz na pół godziny na fajeczkę.
2017/11/01 22:41:15
^kerri: [^lafemmejuriste] dopóki jako niepaląca też mogę wyjść, żeby pooddychać powietrzem, to się nie czepiam. Ale w pewnym miejscu było tak, że palacz mógł iść na fajkę, bo on musi, a mnie nie wolno, bo przecież nie palę, to co się będę szwendać :/
2017/11/01 22:42:41