pagan: Albo ten, w którym do pokoju profesorskiego wpada zziajany facet, patrzy na mnie i mówi "Pan jest naszym pracownikiem? Bo się nie znamy. Ma Pan 15 minut? Potrzebuję recenzenta na obronę." |
|
2018/03/01 10:53:43 przez m.blabler, 10 ♥, 2 ∅ |
Lubią to: ^lafemmejuriste, ^julita, ^erwen, ^awne, ^dzierzba, ^robmar, ^deli, ^merigold, ^kociokwik, ^lurkerfromdarkness, ♥
^pagan: [^pagan] Akurat zaczynałem zajęcia, więc musiał wyciągnąć kogoś z knajpy. Trochę szkoda, w sumie mogłem się spóźnić i zrobić przysługę.
2018/03/01 10:54:46
2018/03/01 10:54:46
^deli: [^pagan] Hm, prawie tak wyglądałam, szukając przewodniczącego komisji na obronę odkładaną rzez 3 tygodnie. Z tym, że ja robiłam wielkie oczy do dr. K. od gramatyki opisowej, który mnie lubił (bo ja lubiłam opisową).
2018/03/01 11:23:31
∅
2018/03/01 11:23:31