janekr:

[^boni01] Kiedyś mi się instalacja w kaszlaku zapaliła, bo drut odpadł od skrzynki z bezpiecznikami. Na szczęście było za stacyjką i wyłączyłem. Potem wróciłem do domu na prowizorycznej stacyjce nie chcesz wiedzieć z czego.
2018/09/19 21:51:24 przez www, 0 , 1

^boni01: [^janekr] Dziwne, ale mi się nigdy nie zapaliła instalka w szrotwagenach (nie, żeby się nie zapalił np. silnik kaszlaka, ale to inna historia). Najbliżej byłem, jak zachciało mi się poprawiać z nudów na parkingu w Jankach >
2018/09/19 21:54:20