kulkacurly: Smutno mi kiedy o wiele mniej ogarnięte osoby robią prawko, a ja nadal się boję. (Byłam na kursie, zdałam teorię i ani razu nie wyjechałam z placu, bo wpadałam w rodzaj otępienia). |
|
2018/08/27 15:21:55 przez www, 0 ♥, 8 ∅ |
^kulkacurly: [^kulkacurly] i zawsze myślę, że może to znak, że nie powinnam jeździć, ale to by znacznie ułatwiło codzienne życie. MMMEH.
2018/08/27 15:22:42
2018/08/27 15:22:42
^finka: [^kulkacurly] jezu, siostro. z tym że ja się nawet n ie umiem zmusić do tego żeby marcin mi na placu pokazał jak się prowadzi :(
2018/08/27 15:23:58
2018/08/27 15:23:58
^erwen: [^kulkacurly] No i dobrze. Twardo obstaję przy poglądzie, że jeśli ktoś się jeździć boi i czuje, że jeździć nie umie, jeździć nie powinien. Co niestety nie odsiewa bardzo wielu, którzy się NIE boją.
2018/08/27 15:23:59
2018/08/27 15:23:59
^ochdowuja: [^kulkacurly] Też tak miałam te naście lat temu, a teraz bez większych problemów. IMO do pewnych rzeczy trzeba dojrzeć :)
2018/08/27 15:29:05
2018/08/27 15:29:05
^boni01: [^kulkacurly] Przeważnie to przeciążenie sensoryczne itp. (podobno najbliższe do niektórych odmian autyzmu, co można doznać, nie mając autyzmy). Znaleźć odpowiedni pojazd, czas, miejsce, uspokoić umysł i otoczenie i pomalutku próbować.
2018/08/27 15:37:55
2018/08/27 15:37:55
^robmar: [^kulkacurly] po trzech oblanych placach dałem sobie spokój, ale głównie dlatego, że Kasica zrobiła prawko w międzyczasie i to wystarczy :) znajomi zdają za 8 razem, czy coś, nie przejmuj się
2018/08/27 15:47:28
2018/08/27 15:47:28
^lavinka: [^kulkacurly] Ja bym w życiu nie zrobiła. Już mi wystarczą moje akcje z rowerem w roli głównej. Za kółkiem pozabijałabym mnóstwo ludzi, w tym siebie i pasażerów.Nie przesadzam.
2018/08/27 19:06:04
∅
2018/08/27 19:06:04