kociaciocia:

[^kerri] Byłam z ciężarną przyjaciółką, bardzo lubię jej córkę, czasem zajmowałam się nią żeby pomóc przyjaciołom i w żaden sposób nie wpłynęło to na moją własną niechęć do rozmnażania się
2018/11/07 19:15:25 przez www, 0 , 1

^kerri: [^kociaciocia] to nawet nie chodzi o własną chęć - bardziej, że może czułabym te ekscytacje, wzruszenia, przejęcie sytuacją itp. Rozumiem, że to jest ważne, ale mnie nie porusza. Może z bliska by poruszało?
2018/11/07 19:23:08