janekr:

[^gammon82] "Młody Technik" jednak miał tytuł, jaki miał. "Horyzonty Techniki" już lepiej, ale polski język póki co nie ma właściwie form uniwersalnych genderowo.
2018/11/25 18:04:42 przez www, 1 , 7

Lubią to: ^wiq,
^gammon82: [^janekr] A BABA TECHNIK TO NIE TECHNIK?
2018/11/25 18:05:32
^janekr: [^janekr] A w ogóle to polski język zmusza do łamańców w rodzaju "fizyczka Agrypina była jednym z najzdolniejszych fizyków młodego pokolenia"
2018/11/25 18:19:46
^deli: [^janekr] A najzabawniej jest, jak muszę w tłumaczeniu używać nietypowych form żeńskich, w rodzaju zwiadowczyni czy (ta) skryba. Słowniki od razu wariują. A u Sandersona są to typowe kobiece funkcje, i już.
2018/11/25 18:21:04
^wiq: [^janekr] osobo, osoba to przemyśli (zdaje się że zwracanie się per "osoba/osobo" to jest staary efekt analogicznego flejma jeszcze na blipie?)
2018/11/25 18:27:26
^jabberwocky: [^janekr] a coś tam widziałum u Dukaja, mogłoby się przyjąć.
2018/11/25 19:06:31
^janekr: [^janekr] BTW ciekawe, czy rozkład czytelniczy według płci HT (tytuł neutralny) i MT (tytuł męski) różnił się?
2018/11/25 19:14:23
^gammon82: [^janekr] były też "HT dla dzieci", a później "Kalejdoskop Techniki", jako też dla świrów matfiz "Delta" i "Mała Delta"
2018/11/25 19:16:27