orr:

[^boni01] Tak się składa, że dla mnie akurat częste dolewanie płynu (żeby przypadkiem nie zabrakło w trasie) jest upierdliwe. Dolewanie awaryjne (jak zabraknie) - bywa kurewsko upierdliwe. :/
2019/01/17 15:13:37 przez www, 0 , 1

^boni01: [^orr] No domyślam się. Ogólnie, nie chcę brzmieć jak "bo za Gierka to byki miały taaakie rogi i taaakie jaja", ale trochę siara, że np. lexi z 2002 pomruguje kontrolką płynu sprysk. gdzieś koło kiery, i ja łapię kontem oka>
2019/01/17 15:16:25