boni01:

[^orr] No chyba kpisz o_O Mnie rusza, że lexi ma wskaźnik płynu ale bez histerezy, kiedy "normalne" zabytkowe wozy jakie miałem nie mrugały jak durne. No ale one miewały też niezależną sygnalizację każdej przepalonej żarówki zewn.
2019/01/17 15:08:45 przez www, 0 , 1

^orr: [^boni01] Tak się składa, że dla mnie akurat częste dolewanie płynu (żeby przypadkiem nie zabrakło w trasie) jest upierdliwe. Dolewanie awaryjne (jak zabraknie) - bywa kurewsko upierdliwe. :/
2019/01/17 15:13:37